Oczar wirginijski - złoto indian

Strony kalendarza niezmiennie wskazuje styczeń, lecz aura nie zawsze odpowiada temu zimowemu miesiącowi. Dlatego mój wybór rośliny, o jakiej chcę dzisiaj napisać, nie jest przypadkowy. To krzew, który swoim zachowaniem sprawia, że możemy zwątpić jaką właśnie mamy porę roku. Wielu z państwa spacerując parkowymi alejkami z pewnością widziało tę roślinę. 

Jej charakterystyczne kwiaty przypominające nitki lub krótkie tasiemki w żółtym kolorze wyglądają jakby ktoś poprzyczepiał je do gałązek. Nie to jest jednak najdziwniejsze. Przyroda przyzwyczaiła nas, że najczęściej kwiaty pojawiają się na wiosnę. Jednak nasz bohater zakwita jesienią, a kwiaty utrzymują się przez zimę i rozwijają się, gdy tylko sprzyja im temperatura. 

Ten dziwaczny krzew to oczar wirginijski (Hamamelis virginiana). To jednak nie koniec osobliwości. Jego owoc to zdrewniała torebka o dość tajemniczej charakterystyce. Pojawia się dopiero po roku od kwitnienia, a po dojrzeniu pęka z trzaskiem wyrzucając czarne nasiona na znaczne odległości. Być może właśnie ta cecha a nie liście przypominające leszczynę wpłynęła na potoczne nazwy, które nawiązują do praktyk magicznych. Oczar jest bowiem nazywany orzechem czarnoksięskim lub leszczyną czarownic.

Roślina w stanie naturalnym występuje we wschodniej części Stanów Zjednoczonych i w Kanadzie. I to właśnie na tych terenach była wykorzystywana przez plemiona indiańskie. Indianie leczyli nią przeróżne dolegliwości. Wyciągi z korzeni i liści stosowali jako skuteczne środki przeciwbakteryjne, przeciwzapalne, ściągające czy przeciwkrwotoczne. Z czasem, oczar w celach leczniczych zaczęli używać również osadnicy.

Krzew ten służył także szama-nom do wykonywania różdżek, których używano do wykrywania żył wodnych i pokładów minerałów. Nasza obecna wiedza ujawnia, co skrywa surowiec zielarski jakim są liście i kora. Oczar jest bogaty w garbniki, hamamelitaniny, kwas galusowy, kwas elagowy, flawonoidy czy olejek eteryczny. I to właśnie te związki odpowiadają za właściwości jakie posiada ten ciekawy krzew.

Podobnie jak Indianie, wykorzystujemy działanie przeciwzapalne tej rośliny. Wskazanie to, wraz z działaniem przeciwkrwotocznym i ułatwiającym gojenie ran, pomoże nam w nieżycie przewodu pokarmowego, przy niewielkich krwawieniach w przewodzie pokarmowym lub płucach. 
Skuteczność przeciwkrwotoczna przyda się w krwawieniach z dróg rodnych oraz przy obfitych krwawieniach miesięcznych, a także przy krwawieniach z hemoroidów.

Działanie ściągające oraz zwiększające napięcie naczyń krwionośnych jest ważne, bowiem dzięki temu oczar korzystnie wpływa na osłabione ściany naczyń krwionośnych i żylaki kończyn dolnych. Wspomniane wyżej własności przydadzą się przy zapaleniu przyzębia, w tym zapaleniu dziąseł. Oczar wirginijski działa również przeciwbakteryjnie, dlatego można go stosować w ostrym zapaleniu pęcherza moczowego, bólu i zapaleniu jąder i najądrzy.

Zewnętrznie właściwości roś-liny wykorzystujemy przemywając rany, skaleczenia czy owrzodzenia oraz przy ropnym zapaleniu skóry. Oczar złagodzi także wypryski skórne, otarcia czy oparzenia ale również zmiany na skórze atopowej czy przy łuszczycy. Będzie pomocny przy przemywaniu oczu w zapaleniu spojówek. Dodatkowo działanie przeciwkrwotoczne posłuży nam w siniakach, krwiakach, krwawych podbiegnięciach czy wreszcie w krwawieniach z nosa.
Złoto Indian jest surowcem popularnie wykorzystywanym w kosmetyce. Wyciągi z oczaru działają ściągająco, regenerują-co oraz poprawiają ukrwienie przyczyniając się tym samym do poprawy wyglądu skóry. 

Dlatego roślina ta jest często składnikiem kremów, toników, maseczek, pudrów oraz mydeł. Kosmetyki z dodatkiem oczaru można stosować do skór z problemami. Poleca się go do cery tłustej, cery z widocznymi naczynkami, ale także delikatnej i wrażliwej oraz alergicznej.

Warto też zainteresować się tym krzewem, jeśli posiadamy ogródek. Bowiem roślina ta pięknie się przebarwia jesienią na intensywnie żółty kolor, który ożywi nasze otoczenie. A kwiaty, które pojawią się gdy opadną liście, będą stanowiły ciekawy akcent w ogrodzie podczas jesienno-zimowego okresu.