Przyjmuje się, że to zjawisko musiało przynosić korzyści gatunkowi, aby przetrwało w procesie ewolucji. "Z perspektywy selekcji naturalnej, długotrwałe życie po menopauzie pozostaje zagadką" - komentuje profesor Michael Gurven, antropolog z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara, USA. Dodaje on, że związek między zdolnością jednostki do reprodukcji a jej długością życia jest wyraźnie zaznaczony u naszych najbliższych krewnych ewolucyjnych, czyli szympansów. W przypadku naszego gatunku, zwłaszcza u kobiet, możliwość życia przez dziesiątki lat po menopauzie to nie tylko kilka dodatkowych lat, to cała faza życia poświęcona opiece nad potomstwem.
Profesor Gurven wraz z ekologiem populacyjnym Razielem Davisonem podjęli próbę rozwiązania tej zagadki. Zwrócili się m.in. ku tzw. hipotezie babci, która zakłada, że starsze kobiety wspierają swoje wnuki, zwiększając ich szanse na przetrwanie i tym samym przekazanie własnych genów. Dzięki tej wsparciu matki mogą z kolei mieć więcej dzieci, co stanowi rodzaj pośredniej reprodukcji.
Badacze przyglądali się społeczności rdzennego ludu Tsimane w Ameryce Południowej i zbadali, w jaki sposób osoby starsze przyczyniają się do dostarczania pożywienia w społeczności. Ich obliczenia wskazują, że poza osobami dorosłymi, starsi członkowie społeczności również produkują nadwyżkę pożywienia, co przekłada się na wzrost liczby dzieci w danej grupie. Jednak w miarę upływu czasu produktywność tych osób maleje, zwłaszcza po osiągnięciu siedemdziesiątki. W tym momencie model hipotezy babci przestaje być skuteczny.
Naukowcy podkreślają jednak, że dostarczanie pożywienia to tylko część zagadnienia. Długotrwałe dzieciństwo u ludzi wiąże się również z potrzebą dłuższego procesu uczenia się i socjalizacji. W tej dziedzinie osoby starsze odgrywają niezastąpioną rolę, zwłaszcza gdy rodzice są zajęci innymi obowiązkami. Warto zaznaczyć, że ludzka długowieczność opiera się na wzajemnej kooperacji, wspieraniu młodszych przez starszych i odwrotnie.
To właśnie długie dzieciństwo i konieczność wsparcia ze strony dziadków pozwoliły na przyswojenie bardziej zaawansowanych umiejętności. Ludzki gatunek zainwestował w taką strategię ewolucyjną, czego nie robią na przykład szympansy. Młode szympansów potrafią zdobywać pożywienie jeszcze przed piątym rokiem życia, ale korzystają z prostszych strategii, a nie ma tam wyraźnej opieki babć nad wnukami.
Naukowcy sugerują, że teraz nadszedł czas, aby zastanowić się nad tym, jak ponownie łączyć pokolenia i wykorzystać wiedzę i mądrość, którą posiadają osoby starsze, w celu wspierania młodszych pokoleń.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz